forum o hobby

Olan

Zawarcie koalicji rządowej pociągnie za sobą zmiany w Radzie Ministrów. Na razie pewnym partnerem PiS jest Samoobrona.

Wśród kandydatów do ministerialnych posad są posłowie z naszego regionu.

W sejmowych spekulacjach przewija się kilka resortów, którymi zainteresowana jest partia Andrzeja Leppera. Jaki będzie podział tek, zależy od tego, kto jeszcze oprócz Samoobrony wejdzie do rządu.

- Najpierw musi być zawarta koalicja, w której wicepremierem jest Andrzej Lepper - mówi Mirosław Krajewski, poseł Samoobrony. - Wtedy dopiero będzie można rozmawiać o ministerstwach i osobach.

Kandydatura włocławskiego parlamentarzysty pojawia się w rozmowach o stanowiskach w Ministerstwie Edukacji i Nauki, które miałoby zostać podzielone na dwa resorty. - Podział MEiN jest raczej pomysłem medialnym. Za wcześnie na spekulacje - ucina poseł Mirosław Krajewski.

Mówi jednak, że jego życiorys zawodowy predysponuje go do pracy w MEiN. Wymienia pracę na stanowisku dyrektora szkoły, kuratora oświaty, rektora wyższej uczelni.

- Ambicjonalnie Krajewski by chciał. Jednak edukacja nie jest dla nas najważniejsza - mówi działacz Samoobrony z regionu. - Kto inny ma od nas większą szansę na ministra.

Ten inny to bydgoski poseł Jan Bestry. Wymieniany jest jako kandydat do stanowiska w Ministerstwie Transportu i Budownictwa. Miałby zostać zastępcą Jerzego Polaczka, którego pozycja w PiS jest mocna i odwołanie z kierowania resortem nie wchodzi w grę. Kandydaturę posła Bestrego lansuje samo PiS, co może mu raczej zaszkodzić w oczach Andrzeja Leppera. Inną przeszkodą jest Bogusław Kowalski z LPR, który prowadzi negocjacje na temat wejścia grupy posłów Ligi do koalicji rządowej i również ma aspiracje do MTiB. - Jeżeli ten resort przypadnie Samoobronie, to powinni znaleźć się tam ludzie, którzy się na tym znają - mówi poseł Jan Bestry. - Na dziś jednak jestem posłem. Nie zaprzecza jednak, że jest gotowy do pracy w ministerstwie. Chciałby jednak robić to wspólnie z Bogusławem Kowalskim, bo razem z nimi pracuje w Sejmowej Komisji Infrastruktury.

Wtorek był kolejnym dniem rozmów o koalicji rządowej między PiS, Samoobroną, LPR i PSL. Po południu odbyło się spotkanie robocze PiS i Samoobrony oraz rozmowy PiS i LPR. Prezes PSL Waldemar Pawlak rozmawiał z wicepremier i minister finansów Zytą Gilowską i szefem klubu PiS Przemysławem Gosiewskim, a wieczorem spotkał się z premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem.

Gosiewski powiedział, że liczy, iż rozmowy w sprawie koalicji rządowej zakończą się jeszcze w tym tygodniu, tak aby na najbliższym posiedzeniu Sejmu (25-28 kwietnia) funkcjonowała w nim wspierająca rząd większość. Szef klubu PiS przyznał, że PiS chce, by do koalicji wszedł cały klub LPR, jednak jeśli będzie to niemożliwe, PiS „będzie współpracował z tą grupą posłów, która jest zainteresowana tworzeniem koalicji większościowej z PiS”. O tym, czy Liga wejdzie do koalicji, ma zdecydować dzisiejsze posiedzenie Rady Politycznej LPR.

Zdaniem wiceszefa LPR Bogusława Kowalskiego, warunki uczestnictwa tej partii w koalicji rządowej z PiS, które przedstawi podczas środowego posiedzenia Rady Politycznej Ligi, są „dobre, gwarantujące Lidze partnerskie warunki”.