Olan
Mod_Expert
![Mod_Expert Mod_Expert](http://img482.imageshack.us/img482/33/modexp3wk.gif)
Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:23, 17 Maj 2006 Temat postu: Blondynki |
|
|
Ty dawajcie dowcipy o blondynkach:
- Jak nazywa się blondynka, której ubyło 90% inteligencji?
- Rozwódka.
Dlaczego blondynka oblała egzamin na prawo jazdy?
- Nie była przyzwyczajona do przedniego siedzenia.
- Co robi blondynka, gdy nie jest w łóżku po dziesiątej?
- Zabiera torebkę i idzie do domu.
- Jak zająć czym blondynkę na cały dzień?
- Zaprowadzić ją do okrągłego pokoju i powiedzieć żeby usiadła w kącie.
- Dlaczego blondynki czują zakłopotanie w damskiej ubikacji?
- Bo muszą same zdejmować własne majtki.
- Co jedzą blondynki dziewice?
- Pokarm dla niemowląt
- Co jest pierwszą rzeczą, jaką blondynki uczą się w czasie lekcji jazdy?
- W samochodzie można także siedzieć prosto.
- Jaka jest różnica między potrąconą drodze blondynką a potrąconym psem?
- Przed psem są ślady hamowania.
- Jaka jest różnica między mądrą blondynką a Elvisem?
- Elvisa widziało wiele osób.
Jaka jest różnica między ogniskiem a blondynka? - Ognisko jest jaśniejsze, ale blondynkę łatwiej rozpalić.
- Co może uratować umierającą blondynkę?
- Transplantacja włosów.
Co mają wspólnego UFO i inteligentna blondynka?
- Ciągle o nich słyszysz, ale nigdy nie widziałeś.
- Co powiedziała blondynka oglądając film porno?
- O! To ja!
- Dlaczego blondynka nie była zadowolona ze swej podróży do Londynu?
- Dowiedziała się, że Big Ben to tylko zegar
- Dlaczego blondynki nie potrafią zrobić kostek lodu?
- Bo ciągle zapominają przepisu.
- Czy słyszałeś o blondynce, która powiedziała, że zrobi wszystko by mieć to futro?
- Teraz nie może go zapiąć.
- Czy słyszałeś o blondynce, której chłopak powiedział, że ją kocha?
- Uwierzyła mu.
- Słyszałeś o blondynce, która obrabowała bank?
- Związała sejf i wysadziła strażnika.
- Słyszałeś o blondynce, która stała przed lustrem z zamkniętymi oczami?
- Chciała zobaczyć jak wygląda, gdy śpi.
- Dlaczego blondynki noszą obcisłe spódnice?
- Aby utrzymać nogi razem.
- Co mają wspólnego blondynka i kula do kręgli?
- Obie możesz podnieść, włożyć w nie palce, rzucić do rowu, a i tak wrócą.
Jaki jest najszybszy sposób dostania się do majtek blondynki?
- Podnieść je z podłogi i ubrać.
Dwie blondynki w kinie:
- Facet obok mnie obciąga sobie!
- Zignoruj to.
- Nie mogę. On używa mojej ręki!
Blondynka na ulicy mówi:
- Przepraszam pana, która godzina?
- Jest piętnaście po trzeciej.
- To dziwne, zadaję każdemu to samo pytanie przez cały dzień i za każdym razem dostaję inną odpowiedź.
Szef do blondynki sekretarki:
- Jak pani chce, proszę użyć mojego dyktafonu.
- Dziękuję, ale użyję po prostu ręki, jak inni.
- Ilu blondynek potrzeba do wkręcenia żarówki?
- Trzech: jedna przynosi żarówkę, druga krzesło, a trzecia załatwia faceta.
- Dlaczego blondynka poprzestała na trzecim dziecku?
- Bo słyszała, że co czwarty urodzony człowiek to Chińczyk.
- Co ma iloraz inteligencji równy 7?
- Czternaście blondynek.
- Słyszałeś o blondynce, która drugi raz zaszła w ciążę?
- Pytała męża czy drugi raz muszą się pobierać.
- Jak z 10 blondynek wybrać najgłupszą?
- Losowo.
- Czemu zmarznięta blondynka zawsze staje w kącie?
- Bo tam jest 90 stopni...
- Czym się różni blondynka od papieru toaletowego?
- Papier toaletowy wie, że aby żyć trzeba się rozwijać
Właściciel sex-shopu musiał wyjść na chwilę i zostawił za ladą młodego sprzedawcę. Po chwili wchodzi dziewczyna i pyta:
- Ile kosztuje ten biały gumowy fiutek?
Sprzedawca mówi:
- 35€ za białego, 35€ za czarnego.
- Hm, poproszę czarnego, jeszcze nigdy nie miałam czarnego - mówi dziewczyna, płaci i wychodzi.
Po pewnym czasie wchodzi Murzynka i pyta:
- Ile kosztuje ten czarny fiutek? - 35€ za czarnego i 35€ za białego - mówi sprzedawca. - Hm, poproszę o białego, jeszcze nigdy nie miałam białego - mówi Murzynka, płaci i wychodzi.
Po chwili wchodzi blondynka i pyta:
- Po ile są u pana gumowe fiutki?
- 35€ za czarnego lub białego, proszę pani - mówi sprzedawca.
- Hm, a ten w paski stojący za ladą? - pyta blondynka.
- Ten?... no... to jest bardzo specjalny model, kosztujący 180€ - odpowiada sprzedawca.
- Poproszę! - mówi zdecydowanym głosem blondynka, płaci i wychodzi.
Po chwili wraca właściciel i pyta:
- No i jak panu poszło?.
- Wyśmienicie - odpowiada sprzedawca - sprzedałem jednego czarnego, jednego białego i pański termos za 180€!!!
Po czym poznać, że blondynka pracowała na komputerze?
- Po szmince na joysticku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|