forum o hobby
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum forum o hobby Strona Główna
->
Opowiadania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Regulamin
----------------
Regulamin
Forum
----------------
Konkursy, wybory,ogłoszenia
Prośby do moderatorów
Pomoc
skargi
Hobby
----------------
W.I.T.C.H.
Sport
Psy
Koty
Lego
zabawki
Zwierzęta
Książki
telewizja
gry
Music
Wszystko
----------------
Hyde park
Zabawy
Zgaduj zgadula
języki obce
szkoła
internet
dowcipy
Opowiadania
Obrazki
Wiersze i rymy
Ciekawostki
Gratulacje
Użytkownicy i takie tam rzeczy
----------------
Życzenia
Nowi użytkownicy
Dni tygodnia
Gadżety
----------------
Kursor
Muzyczka
Uśmieszki
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Olan
Wysłany: Wto 11:56, 04 Kwi 2006
Temat postu:
Kasia napisał:
To wszystko było na forum.
Napoczątku ja pisałam na forum, potem dołonczyła się OLA. A następnie wojtek.Wojtek napisał :,,Po roku urodziła dziecko". Ola ,,Diecko nazwali Michał". A ja ,,W Anglii nazwali ją Angelika".
Cytat:
Ola lubi koty
Taiki
Wysłany: Wto 11:30, 04 Kwi 2006
Temat postu:
To wszystko było na forum.
Napoczątku ja pisałam na forum, potem dołonczyła się OLA. A następnie wojtek.Wojtek napisał :,,Po roku urodziła dziecko". Ola ,,Diecko nazwali Michał". A ja ,,W Anglii nazwali ją Angelika".
Olan
Wysłany: Wto 11:14, 04 Kwi 2006
Temat postu:
Miałam przygodę na sankach. Gdy zjeżdżałam z górki podszedł do mojego taty mały chłopaczek i spytał się czy może pożyczyć sanki. Za pierwszym razem tata nie zgodził się bo zjeżdżałam, ale jak wróciłam powiedział jemi o tym że pożyczymy małemu chłopczykowi i się zgodziłam. Wcześniej chłopczyk ten wraz z młodszą siostrzyczką bawili się w turlanie z górki. Była z nimi mama. Dzieci bawiły się w taki sposób wesoło ale z tego co zauważył mój tata to nie miały wcale rękawiczek.. Pierszy zjazd (oczywiście nie z najwyższej wysokości tylko niżej tam gdzie mniejsze dzieciaki zjeżdżają) był udany. Mateuszek, bo tak na imię miał chłopak, siedział z tyłu a jego siostrzyczka usiadła z przodu. Pobiegłam za nimi i wciągnęłam sanki. Mateusz biegł szybko za mną, a mała Oliwia szła wolniej z tyłu. Gdy mama dzieci powiedziała Mateuszowi żeby pomógł siostrzyczce, Oliwia odpowiedziała, że sama sobie da radę i wejdzie. Przy drugim zjeździe zdarzył się wypadek, jakich na górce zdarza się wiele. Zjechali i przewrócili się niegroźnie, ale po chwili Oliwia rozpłakała się aż mama musiała ją przytulić i grzać rączki. Później Mateuszek sam zjeżdzał i to bardzo daleko. Biegałam za nim, a Mateuszek parę razy sam wciągał sanki pod górę. Po ostatnim zjeżdżie Mateusz podchodził pod górkę po lodzie i przewrócił się. Po słowach mamy trzymał się dzielnie, ale jak podeszła do niego rozpłakał się. Nie ma co się dziwić, dłuższy kontakt rączek z zimnym śniegiem nie jest przyjemny. Gdy mama zajmowała się Mateuszkiem mój tata porozmawiał chwilkę z Oliwią. Na policzkach widać było małe czerwone żyłki. Później dzieci podziękowały nam za saneczkowe zjazdy a gdy przejeżdżałam obok nich pomachali wesoło, a ich mama się uśmiechnęła. Z całej tej przygody byłam zadowolona i mówiłam że jeszcze nigdy tak fajnie nie zbiegałam z górki.
Olan
Wysłany: Pią 15:03, 24 Mar 2006
Temat postu: Przygody
Tu napiszcie przygody, które się wam przytrafiły.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin